Dzień Liczby Pi – nieoficjalne święto obchodzone corocznie, głównie w amerykańskich kręgach akademickich i szkolnych (lokalnie w Polsce)[1] . Datę święta wybrano na 14 marca z powodu skojarzenia z pierwszymi cyframi rozszerzenia dziesiętnego liczby pi, jako że data „14 marca” zapisywana jest w USA jako „3.14”.

Pierwsze obchody tego dnia miały miejsce w 1988 w muzeum nauki Exploratorium w San Francisco, z inicjatywy Larry’ego Shawa. W języku angielskim słowa pi oraz pie (ciasto, placek) mają zbliżoną wymowę, a placki często są okrągłe. Z tego powodu w Dniu Liczby Pi podawanymi daniami są pizza pie (placki pizzy), apple pie (szarlotka) i inne podobne ciasta.

Ze względu na inny sposób zapisu daty w Europie, święto to nie jest zbytnio popularne na tym kontynencie. Obchodzone jest 22 lipca, jako Dzień aproksymacji Pi, wg zapisu daty 22/7=~3,1428.

 

 

Liczba Pi jest liczbą niewymierną, określającą stosunek długości okręgu do długości jego średnicy.

π=3,141592…

 

 π jest pierwszą literą greckiego słowa περίμετρον – perimetron, czyli obwód

Liczba π jest znana także jako:

stała Archimedesa (najprawdopodobniej jako pierwszy Archimedes w III w. p.n.e.

obliczył przybliżoną wartość π z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku)

lub ludolfina – tak została nazwana na cześć Ludolpha van Ceulena  holenderskiego matematyka(który w 1610 roku obliczył wartość liczby Pi z dokładnością do 35 cyfr po przecinku. Zapis ten wyryto nawet na jego nagrobku).

Liczba π jest liczbą niewymierną, co oznacza, że nie może być zapisana i nie da

się jej przedstawić ani pod postacią skończonej liczby, ani jako wyniku dzielenia dwóch liczb.  całkowitych. Udowodnił to w roku 1761 Johann Heinrich Lambert

Liczba π jest  liczbą przestępną nie jest możliwe zapisanie π za pomocą

skończonego zapisu złożonego z liczb całkowitych, działań arytmetycznych, ułamków oraz potęg i pierwiastków, wykazał to w  1882 r.   niemiecki  matematyk F. Lindemann .

Liczba pi jest nieskończona. W roku 2010 obliczono 2 000 000 000 000 000 cyfrę

liczby pi i wynosi ona zero. Obliczenia trwały 23 dni.

Symbol π został pierwszy raz użyty1706 roku przez matematyka angielskiego

Wiliama Jonesa w książce Synopsis Palmariorum Mathesos.

W powszechne użycie wszedł dopiero w połowie XVIII wieku po wydaniu „Analizy”

Leonharda Eulera.

Pi to jedyna liczba, która ma swoje święto.

Datę 14 marca wybrano nieprzypadkowo – w Stanach Zjednoczonych zapisuje się ją jako 3.14, co stanowi przybliżenie liczby Pi – jednej z pierwszych odkrytych przez człowieka liczb niewymiernych. Dzień Liczby Pi po raz pierwszy obchodzono w 1988 roku w San Francisco.

Liczba Pi jest niezbędna do wykonywania wielu obliczeń w trygonometrii,

algebrze, analizie matematycznej. W sposób naturalny związana jest ona z obwodem koła, jego powierzchnią, czy z okresowością funkcji trygonometrycznych.

Tzw. pi-ematy – wierszyki, , w których liczba liter w kolejnych wyrazach odpowiada kolejnym cyfrom liczby Pi po przecinku. Do prostych obliczeń wystarcza zwykle zapamiętanie kilku pierwszych liczb po przecinku. Pomóc mogą w tym wierszyki, tzw. pi-ematy

Jednym z nich jest na przykład wierszyk:

– Kto i bada i liczy/

 Myśliciel to wielki/

Mylić się zwykł jednakże /

Matematyk wszelki.

W ten sposób łatwo zapamiętać pierwszych 13 miejsc po przecinku.

Liczba Pi, jako stosunek obwodu do średnicy koła, pojawia się już w Biblii. Wtedy

uważano, że liczba ta wynosi 3.

Rekordzistą w ręcznych obliczeniach liczby Pi był William Shanks, któremu pod

koniec XIX wieku udało się uzyskać 707 miejsc po przecinku. Zajęło mu to 15 lat. Później okazało się zresztą, że 180 ostatnich cyfr obliczył błędnie.

Współcześnie obliczanie liczby pi przez komputery nie trwa aż tyle czasu: w

grudniu 2009 Fabrice Bellard obliczył za pomocą komputera prawie 2,7 biliona (2,699,999,990,000) cyfr tworzących liczbę Pi, a trwało to tylko 4 miesiące.

Uczeni szukając kontaktu z cywilizacjami pozaziemskimi, wysłali w kosmos drogą

radiową informację o wartości liczby Pi. Wierzą, że inteligentne istoty spoza Ziemi znają tę liczbę i rozpoznają nasz komunikat.

 

Ciekawostki


Wartość liczby pi po raz pierwszy została wyliczona przez Archimedesa do trzech miejsc po przecinku (Archimedes za pomocą 96-bocznego wielokąta ustalił, że liczba ta miała wartość 3,140)

Jednakże to Chińczycy uczynili w tej dziedzinie wielki krok naprzód. 
W podobny sposób starali się wybrnąć z kłopotów związanych z istnieniem liczby pi, byli w tym lepsi od Europejczyków. Liu Hui w III wieku n.e. rozpoczął od wpisywania w okrąg wielokąta o 192 bokach aż doszedł do wielokąta o 3072 bokach co pozwoliło mu ustalić wartość liczby pi na 3,14159.

60-letni Japończyk wyrecytował z pamięci 100 tys. cyfr składających się na liczbę pi. Tym samym pobił wcześniejszy, ustanowiony przez siebie rekord świata. Poprzednim razem udało mu się wyrecytować blisko 84 tys. cyfr tworzących stałą matematyczną wyrażającą stosunek obwodu koła do jego średnicy. 

Akira Haraguchi przez 16,5 godziny wymieniał cyfry składające się na liczbę pi. Raz na godzinę lub dwie robił sobie kilkuminutową przerwę. Kolejność cyfr kontrolowały zmieniające się trzyosobowe zespoły. 


Przygotowując się do ustanowienia rekordu Haraguchi stosował swoją własną metodę zapamiętywania. Polegała ona na poszukiwaniu rymów cyfr z japońskimi słowami i tworzeniu z nich opowieści. Rekord Japończyka został wpisany do Księgi Guinnesa, dlatego też pokaz został zarejestrowany kamerą cyfrową. Poprzedni rekord zarejestrowany w Księdze należy do rodaka pana Haraguchi – Hiroyukiego Goto, który był w stanie wymienić 42 195 cyfr po przecinku 
w liczbie pi. 

 

Liczba Pi           [Wiersz Wisławy Szymborskiej]

Podziwu godna liczba Pi
trzy koma jeden cztery jeden.
Wszystkie jej dalsze cyfry też są początkowe,
pięć dziewięć dwa ponieważ nigdy się nie kończy.
Nie pozwala się objąć sześć pięć trzy pięć spojrzeniem
osiem dziewięć obliczeniem
siedem dziewięć wyobraźnią,
a nawet trzy dwa trzy osiem żartem, czyli porównaniem
cztery sześć do czegokolwiek
dwa sześć cztery trzy na  świecie.
Najdłuższy ziemski wąż po kilkunastu metrach się urywa
podobnie, choć trochę później, czynią węże bajeczne.
Korowód cyfr składających się na liczbę Pi
nie zatrzymuje się na brzegu kartki,
potrafi ciągnąć się po stole, przez powietrze,
przez mur, liść, gniazdo ptasie, chmury, prosto w niebo,
przez całą nieba wzdętość i bezdenność.
O, jak krótki, wprost mysi, jest warkocz komety!
Jak wątły promień gwiazdy, że zakrzywia się w lada przestrzeni!
A tu dwa trzy piętnaście trzysta dziewiętnaście
mój numer telefonu twój numer koszuli
rok
tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty trzeci szóste piętro
ilość mieszkańców sześćdziesiąt pięć groszy
obwód w biodrach dwa palce szarada i szyfr,
w którym słowiczku mój a leć, a piej
oraz uprasza się zachować spokój,
a także ziemia i niebo przeminą,
ale nie liczba Pi, co to to nie,
ona wciąż swoje niezłe jeszcze pięć,
nie byle jakie osiem,
nieostatnie siedem,
przynaglając, ach, przynaglając gnuśną wieczność
do trwania.